Dec 1, 2021
Obserwujemy jak od sześciu lat rośnie liczba procesów politycznych, bo władza chce wywołać efekt mrożący. To przybiera różne formy, trzymania ludzi podczas demonstracji w „kotłach” i wielogodzinnego legitymowania, wywożenia w odległe miejsca i zatrzymywanie w aresztach na 48 godzin. Tak postępowano z protestującymi w obronie Trybunału Konstytucyjnego, z kobietami, które wyrażały swój sprzeciw wobec decyzji Trybunału Julii Przyłębskiej w sprawie aborcji. To samo robiono z protestującymi przedsiębiorcami. Zdarzały się też wnioski o areszt, ale z reguły oddalały je wciąż jeszcze niezawisłe sądy. Skoro tak, to władza powinna ponieść konsekwencje. Ale prokuratura nie podejmowała żadnych działań przeciwko swoim funkcjonariuszom. Oni wiedzieli, że bezkarni, więc niezgodne z prawem działania się powtarzały. Stąd pomysł, by odwołać się do jakiejś instytucji poza krajem – do MTK w Hadze - mówi mecenas Jacek Dubois.